Wiesz co nosisz
Jam Jest Pan Bóg Twój który cię wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli.
Nie będziesz miał bogów cudzych Przede mną

Czy wiesz co nosisz?
o. Piotr Jordan Śliwiński OFMCap - www.katolik.pl
Ostatnio zdarzyło mi się przeglądać dodatki telewizyjne. Zauważyłem, że roi się tam
od reklam przeróżnych usług magicznych. Obok wróżek, kartomanek, astrologów polecano tam szeroką gamę talizmanów i amuletów. Ich posiadanie, według reklam, uchroni od wszelkich form zła, a dodatkowo zapewni sukces w danej dziedzinie życia.
Coraz częściej spotykamy się z nachalnym, wręcz prymitywnym wpychaniem naiwnym ludziom różnych przedmiotów. Nie kupienie ich ma grozić śmiercią kogoś bliskiego, złamaniem nogi, czy jakimś innym nieszczęściem. Najczęściej już zewnętrzny wygląd np. twarzy zdradza nam, iż osoba która proponuje nam swą cudowność sama, cudownością nie jest.
Wśród magicznych przedmiotów możemy wyróżnić kilka grup, takich jak:
1. Amulety - kawałki różnych substancji naturalnych, takich jak: skała, kość, drewno, muszla, kamień szlachetny.
2. Fetysze - wytwarzane przez człowieka z surowców naturalnych, np. ususzone fragmenty roślin lub popiół ze spalonych kości.
3. Talizmany - najbardziej wyrafinowany produkt magii; jest on wytwarzany przez maga dla zaspokojenia konkretnej potrzeby.
Niedawno widziałem magiczny długopis, który należało nabyć, nosić przy sobie i podpisywać wszystkie ważne umowy. Problem w tym, iż ów "długopis szczęścia" kosztował sześć razy więcej niż jego niemagiczny odpowiednik. Kup pan szczęście! I nie żałuj pan na nie!
Oczywiście chrześcijanin jest w tym szczęśliwym położeniu, że nie musi ciułać na kawałek materiału z kilkoma kreskami. Uwierzył on bowiem, że Panem jest Jezus. Wierzymy, iż jesteśmy dziećmi Boga, o które On się troszczy i jak pisze św. Paweł: "Jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie Panu naszym" (Rz 8,37-39).
Medalik a talizman
No tak - mógłby ktoś wyrazić wątpliwość - ale katolicy noszą także krzyżyki, medaliki itp. Czy to nie odmiana talizmanów?
Stanowczo nie! Otóż talizman, czy amulet mają rzekomo działać same, konieczne jest ich stałe noszenie przy sobie. Natomiast "przedmioty religijne, które [nosimy] są wyrazem naszej wiary [...] W trakcie gdy prosimy z ich pomocą [świętych - przyp. autora], aby Pan pobłogosławił te przedmioty, nie zapominajmy, że Pan oczekuje od nas przede wszystkim konsekwentnego świadectwa życia". Zatem krzyżyk czy medalik, które nosimy, są wyrazem naszej wiary i mają być znakiem naszego pragnienia życia zgodnego z Ewangelią. Niech nasze życie potwierdza prawdę wyrażoną przez krzyż czy medalik, prawdę, że naszym Panem jest Jezus Chrystus, wczoraj, dziś, ten sam również na wieki (por. Hbr 13,5).
Istotne jest źródło mocy. W medaliku płynie ono z wiary w Boga, natomiast za talizmanami stoi moc demonów. I to jest zasadnicza różnica.
Wiele osób, wśród nich szczególnie ludzie młodzi, nosi różne symboliczne emblematy np. zawieszone na szyi, wytatuowane na ciele, przypięte do plecaka, kurtki, czy umieszczone w innych miejscach garderoby. Niestety często nie zdają sobie sprawy z treści, jaką te symbole w sobie zawierają. Bywa, że są to emblematy, które nie tylko są sprzeczne z nauką Chrystusa i Jego Kościoła, ale wprost zwracają się przeciwko Chrystusowi. Smutne jest to tym bardziej, że noszą je także chrześcijanie. A św. Paweł zachęca nas i przestrzega: „Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.” (1Tes 5,21-22)
Poniżej omawiamy kilka dość powszechnie używanych symboli satanistycznych lub związanych z innymi religiami pogańskimi. Liczba tych symboli jest zdecydowanie większa. Niektóre symbole były wykorzystywane w sztuce chrześcijańskiej, później niestety zostały przejęte przez satanistów.
Pamiętaj, że nie jest obojętne co nosisz. Symbole jako umowne znaki rozpoznawcze mogą mieć różne znaczenia, ale także wyrażają rzeczywistość duchową.
Do najpopularniejszych symboli antychrześcijańskich należą:
1. Pierścień Atlantów

2. Krzyż Celtycki

3. Ankh (Klucz Nilu, krzyż z kokardą)

4. Krzyż Nerona [Pacyfka]

5. Ying -Yang

6. Pentagram

7. Udjat (Oko Horusa)

8. Przeplatana wstążka

9. Motyl New Age

10. Przełamane S

11. Odwrócony krzyż (Krzyż Piotra)

1. Krzyż łaciński

2. IHTHYS

3. Litery A i Ω

4. Litery IHS

1. Skrót trzech pierwszych liter imienia Jezus (gr. ΙΗΣΟΥΣ). Trzecia litera sigma Σ uległa latynizacji i zaczęto ją zapisywać jako „S”.
2. „Iesus Hominum Salvator” („Jezus, Zbawiciel człowieka”).
3. „In hoc signum (vinces)” („W tym znaku [zwyciężysz]”).
5. Chi - ro

6. Baranek

7. Gołębica

8. Formuła "Światło - Życie"

9. Krzyż jerozolimski

10. Krzyż TAU (Tauka, Krzyż św. Franciszka)

TAU jest ostatnia literą alfabetu hebrajskiego. O znaku TAU mówi prorok Ezechiel: "Pan rzekł do męża odzianego w szatę lnianą, który miał kałamarz u boku: Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl znak TAU na czołach mężów, którzy wzdychają i boleją nad jej niewiernością... Nie zabijajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak". (Ez.9, 4-6).
Chrześcijaństwo przyswoiło sobie ten znak od samych początków. Znajdujemy go w katakumbach rzymskich, ponieważ jego kształt przypominał krzyż, na którym Chrystus ofiarował się na zbawienie świata. Stał się on symbolem zbawienia i zewnętrznym znakiem chrześcijaństwa, naznaczonego wewnętrznie pieczęcią Ducha Świętego w dniu chrztu.
Właśnie podobieństwo do krzyża tego znaku sprawiło, że stał się on Franciszkowi z Asyżu tak drogi i bliski, tak iż w Jego duchowości znalazł charakterystyczne odbicie. W nim, we Franciszku stary znak profetyczny w przedziwny sposób aktualizuje się, nabiera wyrazu i odzyskuje swoją zbawczą wymowę, ponieważ Biedaczyna Asyski zawsze czuł sie zbawionym przez miłość i miłosierdzie Boże, okazane w Chrystusie właśnie na krzyżu. Pragnienie odpowiedzi na tę miłość wywołał niezwykłe uwielbienie Krzyża i stałą kontemplację uniżenia Chrystusa z miłości ku nam. TAU było ponadto dla Franciszka znakiem zwycięstwa Chrystusa nad złem i konkretnym, odczuwalnym dowodem jego osobistego zbawienia. Dlatego TAU, mając swoją głęboką tradycję i motywację biblijno - teologiczną zostało przez Franciszka przyjęte jako symbol szczególnych wartości duchowych, które wchłonął do tego stopnia, iż niejako utożsamił się z tym znakiem, co potwierdził sam Jezus, obdarzając Go stygmatami Swojej Męki.
TAU nie jest jakimś fetyszem lub breloczkiem. Jest ono po prostu konkretnym znakiem pobożności chrześcijańskiej, a przede wszystkim szczególnym zobowiązaniem do naśladowania Chrystusa ubogiego i ukrzyżowanego. Noszenie TAU na piersiach jest zewnętrznym znakiem przynależności do szkoły życia Jezusa Chrystusa. Właśnie to TAU winno przypominać nam tę wielka prawdę chrześcijańską, iż nasze życie odkupione miłością Chrystusa ukrzyżowanego, ma stawać się każdego dnia życiem nowym, życiem przekazującym miłość. Nosząc ten znak ożywiający ducha, potwierdzamy sens "nadziei, która jest w nas" i uznajemy siebie za naśladowców Świętego Franciszka.
Modlitwa do św. Franciszka:
Wszechmogący, wiekuisty, sprawiedliwy i miłosierny Boże, pozwól mi czynić dla Ciebie to, o czym wiem, że tego chcesz i chcieć zawsze tego, co się Tobie podoba, abym wewnętrznie oczyszczony, wewnętrznie oświecony i rozpalony ogniem Ducha świętego, mógł iść śladami Syna Twojego Jezusa Chrystusa i dojść do Ciebie, Najwyższy, jedynie dzięki Twej łasce. Amen.
11. Medalik św. Benedykta

Św. Benedykt miał w swym życiu wielkie nabożeństwo do krzyża świętego jako znaku zbawczej miłości Jezusa Chrystusa. Często czynił znak krzyża. Z jego pomocą pokonywał własne ciężkie pokusy. W życiu św. Benedykta, Bóg mocą tego znaku w cudowny sposób niweczył złe zamiary i omamy szatańskie, jak opisuje to papież Grzegorz Wielki w II księdze Dialogów.
W XVII w. ustalił się ikonograficzny typ medalika, z wizerunkiem św. Benedykta na jednej stronie i krzyżem z literami na odwrocie. Ten medal rozszedł się z Niemiec, gdzie został po raz pierwszy wybity, po całej katolickiej Europie.
Z jednej strony (awers) medal przedstawia św. Zakonodawcę trzymającego w prawej ręce mały krzyż, a w lewej księgę (świętą Regułę); na obrzeżu widnieje napis: Eius in obitu nostro praesentia muniamur (Niech Jego obecność broni nas w chwili śmierci). Przy postaci świętego - napis: Crux sancti patris Benedicti (Krzyż świętego Ojca Benedykta).
Poniżej tego napisu, po prawej ręce Zakonodawcy przedstawiony jest pęknięty kielich, z którego wypełza wąż. To nawiązanie do rozpoznania przez św. Benedykta trucizny podanej mu przez wrogów w Vicovaro. Na tej samej wysokości, po lewej ręce Świętego, kruk z rozpostartymi skrzydłami kroczy obok chleba. To przypomnienie innego wydarzenia z życia św. Benedykta. Nakazał on krukowi ukrycie zatrutego chleba, który miał uśmiercić Zakonodawcę.
Druga strona medalu (rewers) ma pośrodku wielki krzyż. Nad nim widnieje dewiza zakonu benedyktyńskiego: Pax- Pokój. Na czterech polach wyznaczonych przez ramiona krzyża znajdują się litery: C S P B- Crux Sancti Patris Benedicti (Krzyż Świętego Ojca Benedykta).
Na belce pionowej krzyża, od góry do dołu: C S S M L- Crux Sacra Sit Mihi Lux (Krzyż święty niech mi będzie światłem). Na belce poprzecznej: N D S M D- Non Draco Sit Mihi Dux (Diabeł -dosłownie: smok- niech nie będzie mi przewodnikiem).
Na obrzeżu medalika znajduje się napis; litery na prawo: V R S N S M V – S M Q L I V B: Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana – Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas ( Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności. Złe jest to co podsuwasz, sam pij truciznę).
12. Szkalperz

Jest to znak wyrażający macierzyńską miłość Maryi, oraz nasze przyjęcie i odwzajemnienie tej miłości.
Jak wygląda szkaplerz?
Pierwotnie to szata wierzchnia, którą mnisi przywdziewali na habit zakonny w czasie ręcznej pracy. Osoby świeckie przyjmują szkaplerz w postaci dwóch prostokątnych kawałków materiału połączonych tasiemką i opadających na piersi i plecy. Istnieje także forma medalika szkaplerznego.
Jaka jest jego symbolika?
Część szkaplerza opadająca na plecy podpowiada nam, że trudy, doświadczenia i krzyże znosić winniśmy pod opieką Maryi z poddaniem się woli Bożej, tak jak Ona to czyniła, a część spoczywająca na piersiach przypomina, że nasze serce winno bić dla Boga i bliźnich, z miłości odrywając się od przywiązań doczesnych i wiązać się za pośrednictwem Maryi z dobrami wiecznymi.
Co wyraża Szkaplerz Karmelitański?
Szkaplerz jest w swojej istocie habitem. Przypomina o duchowym związku z rodziną karmelitańską i Osobą, od której tę szatę otrzymaliśmy. Jest pamiątką i widzialnym znakiem jej opieki. Jest wreszcie znakiem wyrażającym pragnienie upodobnienia się do Niej w czystości, wierności, miłości i posłuszeństwie.
Dlaczego szkaplerz wyraża więź z Maryją?
Podstawą nabożeństwa szkaplerznego jest potwierdzone przez Kościół objawienie z XIII w., dzięki któremu szkaplerz stał się znakiem matczynej opieki Maryi wstawiającej się za nami przed Bogiem w kwestii naszego wiecznego zbawienia.
Do czego zobowiązuje nas przyjęcie szkaplerza?
Szkaplerz wyraża pragnienie naśladowania Maryi, Jej stylu życia i cnót, szczególnie cnoty czystości przeżywanej według własnego stanu.
